S03E04 - Killer Within

Jakie są wasze odczucia po odcinku ?

Odcinek dość smutny, wykrusza się nasza grupa.

Odcinek bardzo fajny, póki co jeden z najlepszych tej serii.
Coś czuje że nasz Rick po tym co się wydarzyło będzie szukał winnego aby mu było łatwiej się z tym pogodzić ;d

Kiedy 5 odcinek ? Very Happy

!!

Może Glenn ? Po zapowiedzi było widać że Rick przyciska Glenna do ściany.

Nowy odcinek będzie dziś, więc jutro będzie na stronie do obejrzenia Smile

Całkiem możliwe, ja nie oglądam trailerów zapowiedzi itp ponieważ nie chcę wiedzieć co się wydarzy ;>

To czekanie mnie rozbraja ;p

Ja tam sie ciesze ze Loru zginela nie lubilem jej, za to szkoda T-Doga

Dokładnie, szkoda T-Dog'a.
Lori mnie wkurzała, tak samo zachowaniem, jak i tym ogłupionym wzrokiem ;_;.

...
Daryl słodko wygląda z dzieckiem na rękach. XD.

W komiksie jest trochę inaczej ale twórcy czerpią tylko z głównych wątków i dlatego obawiam się że Gubernator :evil: przeżyje i zginie jeszcze pare osob z grupy :(

Podejrzewamy że z grupy jeszcze w tym sezonie zginie Hershel, Beth i Carol, chociaż grupa już myśli że nie żyje

To Carol żyje? XDD.
Jak żyje to i tak umrze, pf. D:.
Jak Beth umrze, to Carl, Maggie, Hershel i Glenn się załamią.
Jak Hershel umrze to Glenn, Maggie i Beth (o ile będzie żywa) się załamią.

A ja za nikim z powyżej wymienionych tęsknić nie będę <3.
Noo, Hershela mi szkoda, bo to taki poczciwy dziadzio, ale jednak D:.

Jestem pewny że w tym sezonie odpadnie jeszcze Carol, Andrea, Merle, Hershel i Beth.